wtorek, 7 lipca 2015

Nowości z świata Rafała.

Jest fajnie. Tak wiem, długo nie pisałem, dziękuje za wiadomości z pytaniami ocb. Nie, nie kończę bloga. Działo się dużo rzeczy. Takie jak kupno nowego auta, nowe wyzwania w pracy związane z marketingiem tej firmy. Pokazałem swoją wartość w pracy na 100 %. Robię w tej firmie coś na co żadna inna osoba się nie odważyła i w dodatku wyszło to bardzo dobrze. 
Soundtrack:
Wbrew temu co nawinał Łona, zamierzam wysłać pocztówkę.
Tylko, że nie zamierzam narzekać.

poniedziałek, 29 czerwca 2015

Myślałem, że jest już ku*wa dobrze.

Nie jest. Jednak pieniądze to nie wszystko. Miałem problemy finansowe które rozwiązały mi się w tym miesiącu. Odetchnąłem. Ulga. Tylko, że to chyba nic nie zmienia. Myślałem, że to tak mnie przytłacza ostatnio. Problemy niby znikły ale stres pozostał.
Soundtrack:

czwartek, 25 czerwca 2015

Jak przeżyć z kobietą.

Cytując Cezarego Pazurę, faceci umierają szybciej od kobiet BO CHCEMY. Tak na prawdę, nie widzę w tym sensu. Zabiegamy o kobietę, chcemy mieć dziewczynę, kochamy swoje dziewczyny. Czemu więc narzekamy?
Soundtrack:

środa, 24 czerwca 2015

Jest źle.

Jest źle. Nie było wcześniej mi tak. Takiej sytuacji w życiu chyba nigdy nie miałem. Otworzyłem wino. O 22:41 a jutro na 8 do pracy. Na pewno będę miał kaca, po czerwonym winie zawsze mam. Nie zależy mi. To problem jutrzejszego Rafała. Ten dzisiejszy jest już za bardzo wczorajszy by się tym martwić.
Soundtrack:
Tak, jest to piosenka z HP 7. 
Nie wiem czemu ta piosenka jest ze mną od wielu lat.
Szczególnie gdy jest źle.

wtorek, 23 czerwca 2015

Jestem miły.

Wielokrotnie zostałem o to zapytany. Wielokrotnie o tym wspominałem a nigdy tego dokładnie nie wyjaśniłem. Przestań być miły. Bądź kulturalny. W końcu wyjaśnię Wam o co mi chodzi.
Soundtrack:

Mam złamane serce.

Wszystko ch*j. Świat wygląda jak kronika filmowa lat 60. Czarnobiała, nudna, codzienna ciekawość gdzieś znikła. Muzyka o nieszczęśliwej miłości nagle ma sens. Bezsenność, milion bodźców przypominających o niej/nim. W końcu najgorsze uczucie. Samotność gdy ta najbliższa osoba stała się tak daleka. Chcesz wracać do niej, nie tylko myślami ale wiesz, że to bezcelowe. Jak to przeżyć?
Soundtrack:

Zazdrosny typ.

Nigdy nie byłem typem zazdrośnika. Nie zazdroszczę ludziom, posady, kasy, samochodów. No może trochę, jak jechałem w korku za Bugatti Veyronem. No ale to trochę normalne. Nie o tej zazdrości chciałbym pisać. O tej gorszej. Bo nikt Ci kobieto nie zatruje życia  bardziej, niż zazdrosny o wszystko facet. 
Soundtrack:

Popularne posty