(Sorry za zmiany w czcionkach ale coś nie działa i nie chce pisać jeszcze raz)
Soundtrack do długiego posta:
Wiem co odpowiesz gdy zapytam o to co Cię denerwuje. Ona.
Odpowiedź jest prosta, druga osoba nas denerwuje ponad wszystko inne. Co możemy za to obwiniać? Wyidealizowane filmy o pięknej miłości? Może wiersze? Muzykę? Odpowiedź jest dużo prostsza. Siebie.
Wiecie co mnie najbardziej denerwuje u dziewczyn? Szukacie mężczyzny który będzie:
„Miły, uroczy, kulturalny, czuły, będzie mnie rozumiał i będzie mnie kochał taką jaką jestem”.
(Skopiowane z profilu jednej z dziewczyn z portalu randkowego).
1. Opis poszukiwanego u dziewczyn zgadza się w 75%, reszta to nimfomanki, lesbijki i normalne dziewczyny które bawią się ze mną w chowanego bo nie mogę żadnej znaleść. Tylko dlaczego te dziewczyny, szukają takiego chłopaka w miejscu którym jest zaprzeczeniem tych wartości albo szukają tych wartości w chłopaku któremu zależy tylko na jednym. „Chce mieć niegrzecznego chłopaka który będzie grzeczny tylko dla mnie”. Znalazłem demotywatora z takim podpisem który genialnie opisuje co chce wam powiedzieć. Dziewczyny, napiszę to grubą czcionką by każdy zauwazył.
TAKI CHŁOPAK NIE ISTNIEJE.
2.”Będzie mnie kochał taką jaką jestem”. Dla mnie okej. Dla mojego współlokatora też okej. Dla mojego znajomego Derka z Port Gibson, Missisipi także okej.
Więc pytam się dlaczego za każdym razem po mniej więcej miesiącu związku zaczyna się tyrania jaki to ja zły i nie dobry jestem. My kochamy Was takie jakie jesteście. Jeżeli nie jesteście takie jak chcemy to Was nie kochamy, nie jesteśmy z wami w związku i nie zmieniamy Was na siłe. Proste.
Mam swoje wymagania względem dziewczyn. Nawet są to wysokie wymagania. Jakby ktoś z moim wyglądem w ogóle mógłby śmieć je posiadać ale to prawda, jestem wybredny.
Dlaczego? Bo przeciesz mając pieniądze, marząc o Ferrari Dayton’ie, nie kupuje się Mercedesa czy BMW bo „są bardziej dostępne”. Nie... czekasz miesiącami, latami na tą jedną szansę by być szczęśliwy z samochodem w którym nie wolno wrzucać drugiego biegu przez pierwsze 30 minut jazdy. W innym wypadku skrzynia biegów eksploduje.
Każde piękno ma swoje wady.
