Soundtrack:
Wbrew temu co nawinał Łona, zamierzam wysłać pocztówkę.
Tylko, że nie zamierzam narzekać.
Finanse w mojej jednoosobowej działalności w końcu zaczeły się zgadzać. To ważne, ciężko żyć pełnią życia gdy portfel krzyczy z bólu razem z każdym piwem. Jest nawet bardzo dobrze. Audi A4 . Stan rewelacyjny, do lekkich poprawek lakierniczych ale to pierdoły. Zrobiłem nim już od niedzieli 300km i jestem zachwycony kulturą pracy silnika, zawieszeniem, detalami i tym, że nie mogę się do czegokolwiek przyczepić.
Co do pracy? Wykonuje obecnie filmiki promocyjne, konkursowe i tym podobne dla firmy z którą współpracuję. Nikt się na to nie odważył. Moje wygadanie, entuzjazm w końcu dały upust. Efektem jest zwiększona sprzedaż produktu, który reklamowałem. Szef poczuł, że filmik przyniósł gotówkę, to i zadowolony. Szef zadowolony to i ja mam łatwo.
Relacje? Kobiety? Związki? Obecnie mój humor ukierunkowały pewne stanowisko w tej sprawie. Pieprzyć to. A co, bez cenzury. Samotność kłuje, doskwiera ale człowiek podobno przyzwyczaja się do wszystkiego. Może i do tego też przywyknę. Dawno nie czułem się tak spokojnie, zrelaksowany. Do wszystkich osób które myślą, że to Wasze miejsce, ten kraj jest odpowiedzialny za Wasze niepowodzenia.
Wyślijcie sobie pocztówkę stamtąd.
Człowiek jest istotą która ma zdolności akomodacyjne, a więc tak jak piszesz do wszystkiego można się przyzwyczaić. Ale pytanie czy się tego chce?
OdpowiedzUsuń