poniedziałek, 15 czerwca 2015

Z drugiej strony.

Zawsze piszę "bądź taki, rób to i tamto a tego nie rób jeśli chcesz coś ugrać". Czas na pewien post, za który jeszcze rok temu bym sam się wyśmiał. Ale przychodzi taki czas gdy podstawowe metody nie działają i trzeba zacząć obchodzić się z metodami niekonwencjonalnymi. I bardzo dobrze je znacie.
Soundtrack:
Związek to gra ustępstw. Nie można prowadzić kobiety za sobą, nie dając jej szans na posiadanie własnego zdania. Czasami jest ono mylne, czasami sami się mylimy a ona ma faktycznie rację. Analogicznie rzecz biorąc, nie można ustępować za każdym razem, bo gdy nagle się odezwiesz z czymś własnym, to zostaniesz zgładzony.

Dlaczego jeszcze rok temu sam bym się wyśmiał z czymś takim? Bo jeszcze rok temu nie szanowałem kobiet z którymi sypiałem. BŁĄD. Rzadko piszę dużymi literami. Dlatego wiecie, że to ważne. Nie szanowałem, nie sluchałem, mówiłem wszystko co chciały słuchać byle by zabrać je do łóżka. Świetnie Rafał, gratuluje podejścia

O co mi chodzi w tym poście? O znalezienie złotego środka - nie daj sobie wejść na głowę. Aczkolwiek nie za wszelką cenę. Najważniejsze. 99%  kłótni między dwojgiem ludzi, da się rozwiązać spokojną rozmową, o czym 87% par zapomina, w 64% przypadków. Potwierdzone info*.

Bądź szczęśliwy. Kimkolwiek jesteś, kieruj się swoim szczęściem. Nie dumą, która nie pozwala Ci do niej zadzwonić. Nie pozwala Ci wykonać pierwszego kroku. Wybaczaj. 


*przypominam, że wszystkie dane i statystyki są zmyślone ale wiecie o co mi chodzi.

1 komentarz:

  1. Chwała Ci za ten post! :) Panowie, patrzcie i uczcie się :)

    P.S. zapraszam do mnie na nowości ;)

    OdpowiedzUsuń

Popularne posty